W nocy z piątku na sobotę w Oświęcimiu doszło do zatrucia tlenkiem węgla, w wyniku czego matka i jej syn zostali przewiezieni do szpitala. 32-letnia obywatelka Ukrainy oraz jej 10-letni syn byli w stanie przytomnym po interwencji służb ratunkowych. Zdarzenie miało miejsce w jednym z mieszkań, gdzie stwierdzono groźne stężenie tlenku węgla pochodzącego z piecyka gazowego.
Interwencja służb miała miejsce tuż przed północą, gdy zgłoszenie otrzymano od 30-letniego obywatela Ukrainy. Po powrocie do domu zastał swoją żonę nieprzytomną w łazience, co skłoniło go do natychmiastowego wezwania pomocy. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni zadbali o ich bezpieczeństwo, przewożąc obie osoby do szpitala. Mężczyzna podkreślił, że jego żona odzyskała przytomność przed transportem.
Podczas dalszych działań w mieszkaniu, strażacy odkryli podwyższone stężenie tlenku węgla wynoszące 150 ppm, co stanowi wyraźne zagrożenie dla zdrowia. W związku z tym służby potwierdzają, jak ważne jest posiadanie urządzeń wykrywających tlenek węgla w domach, zwłaszcza w pomieszczeniach z piecykami gazowymi. Oprócz alarmów, mieszkańcy powinni być świadomi objawów zatrucia, które mogą obejmować m.in. bóle głowy, nudności oraz trudności w oddychaniu. W sytuacji zagrożenia niezbędne jest szybkie reagowanie, zapewniając osobom poszkodowanym dostęp do świeżego powietrza oraz wezwanie pomocy medycznej.
Źródło: Policja Oświęcim
Oceń: Zatrucie tlenkiem węgla w Oświęcimiu – dwie osoby trafiły do szpitala
Zobacz Także